00:00:01:Jestem Goku!|Razem z innymi wojownikami... 00:00:04:mięliśmy ogromną siłę. 00:00:07:Jednak ona nie pomogła,|więc trzeba było wymyśleć coś innego. 00:00:10:Przypomieniliśmy fuzję.|I tak z połączenia Trunks i Gotena powstał Gotenks. 00:00:13:A z połączenia mnie i Vegety - Gogeta. 00:00:24:ODRODZNIE FUZJI!|GOKU I VEGETA! 00:00:38:.: Tłumaczenie Lukas 00:00:42:Wersja PL: 1.1 00:00:56:W południowej części Drogi Mlecznej, Frog|wygrał mecz, ale za drugim podejściem! 00:01:01:Świetna robota, Frog! 00:01:04:Nie wygląda za dobrze!|Wschodni Kaio! Nie jesteś... 00:01:07:po stronie wojowników jak zwykle! 00:01:12:Już nie żyjesz, więc w|czym rzecz, że dajesz najlepszych? 00:01:16:- To nie wygląda za dobrze, prawda Jiji?|- Kogo nazywasz Jiji, Baba!? 00:01:20:- Ccc... co?|- O czym ty mówisz? 00:01:23:No pięknie, widocznie postanowiliście|rozegrać własne Galaktyczne Mistrzostwa. 00:01:28:Zwycięzca odwiedzi galaktykę mojego wojownika|Froga. Ta bezużyteczna walka to potwierdzi. 00:01:33:Co!? Południowy Kaio,|co za głupoty wygadujesz! 00:01:38:Dai Kaio-sama niedługo wyłoni|zwycięzcę, którym będzie Son Goku! 00:01:42:- To Frog!|- Son Goku! 00:01:45:Hejże! Walka się rozpoczyna! 00:01:54:[Udało mu się!]|Z części Północnej Drogi Mlecznej wygrywa Goku! 00:02:01:Goku! Dobra robota! Wygrałeś! Wygrałeś! 00:02:12:Z części Zachodniej Drogi Mlecznej - Pikehan|jest mocnym zawodnikiem! I on wygrywa! 00:02:18:Wspaniale, Pikehan! Liczę na ciebie! 00:02:23:Ten gość to słabeusz.|- Jest przecież ktoś słabszy! 00:02:27:Tak, przegraniec ze|Wschodniej Części Drogi Mlecznej. 00:02:33:Zobaczmy, kto jest lepszy|Goku-chan czy Pikehan-chan. 00:02:40:Goku, dzisiaj to rozstrzygniemy.|- Zgadzam się, Pikehan. 00:02:50:Międzyczasie, zasady w innej części|zaświatów ustanawiał Enma Daio... 00:02:56:nieświadomy zła, które mogło się obudzić. 00:03:02:ODRODZNIE FUZJI!|GOKU I VEGETA! 00:05:01:Tak, tak. Wszystkie dusze, proszę o|porządek i elegancję, pojedyńczo do czyśca. 00:05:05:Dusze, które się nie podporządkują,|nie opuszczą tego miejsca. 00:05:10:Do nieba. Do nieba. 00:05:14:Do piekła. Do piekła. 00:05:21:Witam idących do nieba! 00:05:24:Zanim pójdziecie do nieba, musicie przejść|przez bramę bez płaszczy. Stańcie na prawo. 00:05:28:Idących do piekła, infromuję że|wasze serca muszą zostać oczyszczone. 00:05:32:Te dusze, zapraszam do prasowalnicy. 00:06:00:Piekło... Piekło... 00:06:03:Enma Daio-sama jesteś dzisiaj zbyt surowy. 00:06:11:Hej! Zbiornikowy chłopcze,|czemu wymachujesz tą łepetyną!? 00:06:14:Hej, zbiornikowy chłopcze! 00:06:19:Nie "za-jij-cz" mnie! Jeśli nie będziesz|ciężko pracował dla Enma Daio, wtedy... 00:06:23:obniży on twoją rangę tutaj!|- Kijowo. Obniżą mi pensję? 00:06:26:Moja pensja mi narazie nie wystracza.|- Więc pracuj ciężej. 00:06:33:Ten zbiornik nie wygląda za dobrze. 00:06:36:Nie jestem na luzie.|Ja tylko jestem dobrym chłopcem. 00:06:59:To okropne. Coś się stało|z prasowalnicą dusz! 00:07:03:Co... co powiedziałeś? 00:07:07:Jak...? Nawet jej nie dotknąłem! 00:07:13:Głupcze! Powinieneś wymienić zbiornik! 00:07:33:Prasowalnica dusz oczyszczała złą|aurę od dnia, kiedy ją zamontowaliśmy! 00:07:39:To by było przerażające jeśli|coś wydosało się ze środka! 00:07:46:Janemba! Janemba! 00:07:51:Enma-sama! Gazy czyszczące przekształciły|twojego demona w... 00:07:58:Ten gość był lordem demonów, prowodyr|zasad, które zaistaniły w czyścu! 00:08:02:Jeśli ktoś posiadał jego złą aurę... 00:08:06:Daio-sama, czy|to mogło się zdarzyć? 00:08:09:Jeśli ktoś mógłby kontrolować czyściec,| wyglądałby właśnie tak! 00:08:13:Od tej chwili, równowaga światów zostaje|zachwiana, dopóki on będzie istnieć. 00:08:18:I teraz, nasz świat z innym światem|według prawa powinien się radyklanie zmieniać... 00:08:22:Śmierć powróci do życia...|Powstanie wielki niepokój! 00:08:26:Masz... na myśli...? 00:08:33:Co się dzieje?|Przerwiecie pojedynek? 00:08:44:Duch!|Dz... dziadek Yuri? 00:08:49:Nieżyję od pięciu lat.|A teraz mam z powrotem nogę. 00:08:55:Jesteś Yuri? 00:08:58:Julio! 00:09:02:Jesteś... Romeo?|- Tak, Julio. 00:09:05:Romeo jesteś tak stary,|że mógłbyś być moim dziadkiem. 00:09:08:Julio, umarłaś 60 lat temu. 00:09:13:Nie jestem za stary na życie? 00:09:20:Wyciągnijcie kołek, proszę.|Niech ktoś mi pomoże!? 00:09:26:Może byś się ruszył?! 00:09:38:Świat jest nasz! Zabić tych, którzy|się przeciwstawiją. Zabić ich! 00:09:45:Śmierć się odrodziła!|Świat staje w chaosie! 00:09:56:Mamo, poproszę dokładkę.|- Ja też! 00:09:59:Nadal chcecie jeść?! 00:10:07:Chyba najpierw posprzątam bałagan. 00:10:11:Goku to ma dobrze? Teraz, to|tylko chcą się bawić. Cholercia. 00:10:16:Pomogę ci.|- Videl, jesteś gościem. Nie musisz tego robić. 00:10:25:Videl, idzie ci całkiem nieźle.|Będzie z ciebie niezła żona. 00:10:30:Ż... żona? 00:10:36:Przepraszam.|- Nie szkodzi. Jeden czy dwa talerze, to... 00:10:39:bez różnicy dla dobrej żony. 00:10:42:Przepraszam! 00:10:46:Tak, tu Videl.|[ Trupy się odrodziły! 00:10:49:W mieście panuje masowa panika! ]|- Trupy? 00:10:52:Proszę przybądź szybko! Skontaktuj się|też ze Wspaniałym Saiyanmanem! 00:10:56:Zrozumiałam.|Gohan-kun! 00:11:03:Co jest?|- Dai Kaio-sama, co się dzieje? 00:11:08:To pochodzi z miejsca Enmy-chan. 00:11:11:Starego miejsca Enmy-Chan?|- Sprawdzisz to? 00:11:15:Ok. Już tam lecę.|Poczekaj, Pikehan. Jeszcze nie koniec meczu. 00:11:19:Przykro mi, ale to będzie niezasłużone zwycięstwo. 00:11:22:Goku-chan, ty też polecisz?|Nie martw się, przełożę mecz na później. 00:11:26:Pikehan-chan, Goku-chan|zrobicie to dla mnie. 00:11:29:Tak.|- Co za utapienie, Pikehan. 00:11:32:Rozstrzygniemy mecz później. 00:11:35:Przytrzymaj się mojego barku! Szybko!|Energia Starego Enmy... 00:11:39:Czemu jest taka słaba?|Ale wiem, gdzie lecieć. 00:11:45:To świat Enmy? Jakiś dziwny. 00:11:51:Czy Stary Enma... jest tam w środku?|Goku! Dzięki, że przybyłeś! Mój świat... 00:11:55:i jego dusze porozlatywały się! 00:11:58:Starszuku, pomożemy ci.|Daj na luz. 00:12:02:Pikehan, rozbijmy wejście do czyśca! 00:12:12:To wchłonęło naszą energię.|- Jeszcze raz! 00:12:15:To jest na dachu!|Osoba, która to zrobiła jest na dachu! 00:12:19:Na czubku dach? 00:12:29:Jaki duży gość.|- To no? OK, jest mój! 00:12:33:Hej! Czy to ty zająłeś czyściec?! 00:12:37:Janemba! Janemba!|- Janemba? Bądź dobrym chłopcem... 00:12:40:i oddaj wkrótce czyściec. 00:12:45:Hej! Ile razy mam cię prosić?|Oddaj czyściec póki możesz! 00:12:49:Janemba.|Hej! Robisz ze mnie durnia?! 00:12:55:Pikehan!|Jesteś silny, prawda? Czym jesteś? 00:12:48:Ostrożnie Goku. Obserwuj go. 00:13:03:Niewiarygodne. Zaczynam widzieć jego moc! 00:13:06:Pikeha, musi być kreatywni by wygrać! 00:13:10:Wymyślę plan! Do tego czasu,|pomożesz Steremu Enmie! 00:13:15:Goku, mam dobry pomysł,|ale może się nie udać! 00:13:21:Ja? Chcesz zobaczyć jak walczę?|To zły pomysł. 00:13:28:Szybk, wydostańcie mnie stąd!|Stary Enma! Zapomniałem! 00:13:34:Pikehan! Kiedy będę wabił tego gościa,|proszę uwolij w tym czasie czyściec. 00:13:52:Złóż tak ręce! 00:14:03:Tędy! Za mną! 00:14:15:Co? Piekło bardzo się zmieniło. 00:14:24:Zabawny z ciebie gość. 00:14:36:Janemba! Janemba! Janemba! 00:14:46:Robisz takie głupie rzeczy. 00:15:23:Uderzajmy! 00:15:32:Gohan-kun, zastanwiam się|jak do tego doszło? 00:15:36:Więc, jakikolwiek potwór by się|nie pojawił i tak go zniszczymy. 00:15:42:Co za czarujące zdjęcie stanowicie wy dwoje. 00:15:56:Freezer!|- Miło mi. 00:15:59:Poznałeś moje imię od zajomych? 00:16:03:Byłem dzieckiem kiedy się poznaliśmy.|Napewno mnie pamiętasz. 00:16:08:Co?!|Jestes Son Goku...?! 00:16:12:Tak, jestem Son Gohan! 00:16:17:Złu... gdziekolwiek... nie|wybaczę! Son Gohan! 00:16:23:Gohan-kun, to było ekstra! 00:16:26:Pokonałem ojca, pokonam i syna.|Mam nadzieję, że nie uciekniesz. 00:16:33:Zobaczymy. 00:16:36:Czemu nie przyjrzysz się w lustrze?! 00:17:02:Dobra robota, Gohan-kun! 00:17:17:Największy bohater świata, Mr Satan,|zaopiekuje się tobą! 00:17:23:Jeszcze nie ma telewizji!|Gdzie oni mogą być? 00:17:27:Największy bohater świata, Mr Satan|ukara zbrodniarzy! Cholera! 00:17:36:Nie mogą mi pomóc, więc|zadzwonię do nich później. 00:17:49:Znalazłem czterogwiazdkową kulę! 00:17:54:Znaleźliśmy! Znaleźliśmy! 00:17:57:Tu jest, czterogwiadkowa kula. 00:18:00:Lecimy Goten!|- Mamy już siedem? 00:18:14:Goten pośpiesz się! 00:18:17:Poczekaj, zrobię sztuczkę! 00:18:23:Za pierwszym razem! Jak to możliwe? 00:18:34:No Gohan, wezwij smoka. 00:18:45:Ukaż się smoku! 00:19:24:To smok! 00:19:27:To jest... smok...? 00:19:34:Którego z was życzenia mam spełnić? 00:19:38:Wypowiedz swoje życzenie. 00:19:41:Smoku, w tej chwili, śmierć|obudziła się na całym świecie. 00:19:46:To powoduje masową panikę. Proszę|przywróć porządek na ziemi. 00:19:50:Czy tak ma być? 00:19:53:Udało nam się! 00:20:00:Nie dobrze.|Nie mogę spełnić tego życzenia. 00:20:06:Dlaczego? 00:20:09:Smok jest skąpy! 00:20:13:Los śmierci leży w rękach Enmy Daio. 00:20:17:Moja moc jest niewystaczająca|by rozwiązać ten problem. 00:20:26:Więc co robimy? 00:20:30:Mamy inne życzenie? 00:20:35:No właśnie... 00:20:42:Yyy... nie macie innego życzenia? 00:21:02:Moja super enegetyczna kula|nie pomogła?! 00:21:05:Cholernie zwariowany czyściec! 00:21:16:Moje przekleństwa to zrobiły? 00:21:19:Nie mam do przekleństw nic przeciwko, ale...|Cholerny idiota! Ciota! Zakuty łeb! 00:21:28:Nic się nie dzieje? Jakim językiem|mówią w tym czyścu? 00:21:39:Janemba! 00:22:00:Janemba! 00:22:13:Janemba! Janemba! Janemba! 00:22:42:Nie rozumiem! Ten gość zna|dokładnie moje ruchy. 00:22:48:Jest dosyć silny! 00:23:25:Zmieniłeś prawa Demonów? 00:23:34:Nie mogę pomóc! Pora to zakończyć! 00:24:08:PIERDOŁA! 00:24:17:Goku już zakończył swój szoł. 00:25:00:Goku-chan, widzę że jesteś|przepełniony mocą, nieprawdaż? 00:25:16:Taki diabeł jak ty będzie musiał odejść,|jeżeli dalej będziesz się ze mną siłował. 00:25:24:Janemba! Janemba! Janemba!|- Od teraz walczymy. 00:26:31:Janem... ba... 00:26:34:Udało się. 00:27:09:Kim jest ten gościo? 00:27:19:Świat jest mój! 00:27:26:Przestań!|- Co za idiota z ciebie?! 00:27:31:Ognia! 00:27:35:Unik! Unik! Goten... 00:27:40:Dalej! Ognia! 00:27:44:Oh, boję się! Czy ktoś mi pomoże? 00:27:47:Dalej! Dalej! 00:27:50:Teraz moja kolej! 00:28:01:Zniszczyć wroga! Zabić ich! 00:28:04:Goten, nasz kolega przybył|100 lat za późno. 00:28:07:Naprawdę.|- Goten, stańmy się Super Sayjian i... 00:28:11:nastraszmy łobuza troszkę bardziej. 00:28:21:Cz...czy Bóg przysłał mi|tych małoletnich przestępców? 00:29:22:Goku, ty intruzie! 00:29:28:Kto ci dał prawo|mnie tak traktować?! 00:29:33:Goku, ty dupku! 00:32:01:Co za wstyd, Kakaroto. Zapomniałeś,|że twoje życie leży w moich rękach! 00:32:06:Vegeta! Vegeta, ty... ?|- Sądzę, że miałeś ważny powód. 00:32:10:Powodem, że moja dusza nie wróciła do ciała|jest to, że nieskończyliśmy roboty. 00:32:14:Powinieneś tutaj o siebie zadbać. 00:32:18:Stary Enma uwięziony jest tym czymś. 00:32:21:Kakaroto, pokonam tego gościa.|I nie mam ochoty na twoją pomoc. 00:32:30:Minęło sporo czasu odkąd|pokonałem potwora. 00:32:34:Vegeta, przestań!|Pokaże temu draniowi cierpienie,... 00:32:38:jakie piekło nie widziało!|Pomyśli o tym, zanim... 00:32:42:wyrządzi komuś ponownie krzywdę! 00:33:13:Tu jesteś! 00:33:21:Vegeta! 00:33:56:Kakaroto...! Nie chcę twojej pomocy! 00:34:00:Nie potrzebuję niczyjej pomocy by się|z nim rozprawić! - Wiem, chiałem ci tylko... 00:34:04:powiedzieć jaki jest on silny. 00:34:09:Jest na wyższym poziomie. 00:34:18:We dwójkę moglibyśmy go pokonać. 00:34:24:Nie. Mam plan przeciwko niemu. 00:34:28:Ja... Jaki?! 00:34:32:Fuzja.|- Fuzja? Masz na myśli połączenie w jedność? 00:34:37:Tak. Fuzja ze mną. 00:34:41:Z tobą? Idiota! 00:34:44:To był twój pomysł?! 00:34:47:To nasza jedyna szansa by go pokonać!|Mówiłeś, że nie ma silnych na niego! 00:34:55:Wolałbym zginąć niż się z tobą połączyć! 00:35:02:Vegeta, przecież nie żyjesz! 00:35:25:Nie chcę żadnej twojej części fuzji! 00:35:30:Vegeta! 00:35:49:Vegeta! Zostań tam! 00:35:58:Od kiedy przybyłem do tego świata...|Zawsze jestem na drugim miejscu... 00:36:05:Cholera! 00:36:08:To bezcelowe. Moje ciało należy do królestwa|Daio Kaio i tu będę kontynułował trening. 00:36:16:To normalne, że twoja|dusza inaczej reaguje. 00:36:21:Pocieszanie złymi ideałami|jest mi niepotrzebne! 00:36:25:Więc fuzja też? To duma Saiyajinów,|której oczekuję od Najwyższego Księcia. 00:36:38:Vegeta, rozumiem. Możesz sie tu|schować. Wymyślę inny plan. 00:36:46:Vegeta, pospiesz się!|Uciekaj póki czeka! 00:36:49:Nie dotykaj mnie! 00:36:53:Vegeta...|Kakaroto... 00:36:57:Kakaroto, pomimo tego co myślisz|o fuzji i o mnie... 00:37:05:Uwolnij mnie od swoich symatii|i od uczuć do mnie! 00:37:18:Vegeta... 00:37:34:Goku! 00:38:13:Vegeta, nasz czas szybko ucieka. 00:38:18:Nasz moce są podobne.|Musimy działać! 00:38:23:Jedyny problem to poza do fuzji. Musimy|robić to samo, by się udało. 00:38:31:Poza?|- Pokaże ci ją całą. 00:38:35:Staraj się zapamiętać. 00:38:38:Po pierwsze, musimy wspólnie stanąć|w pewnej odległości. 00:38:41:Wtedy robimy tak.|Musimy uważać na kąt pomiędzy ramionami. 00:38:46:Fu... 00:38:49:Ramiona muszą odwrócić się w stronę partnera.|W tym czasie wykonujemy 3 małe kroki. 00:38:55:zja!|Uważaj na kąt pomiędzy nogami. 00:39:01:Wtedy łączymy palce.|Powtórzę, uważaj na kąt między nogami. 00:39:05:Szczególnie nie zapomnij wydłużyć|i wypiąć lewej nogi. 00:39:08:Chcesz, żebym to zrobił?! 00:39:11:Ta poza polega na obustronnej|symetrii! Rozumiesz? 00:39:16:Już czas. Spróbujmy chociaż raz. 00:39:20:Co...? Vegeta, o co się martwisz?|Nie zrozumiałeś mojego tłumaczenia? 00:39:45:Hej Pikehan! Już późno!|Przestań się obijać i pośpiesz się! 00:39:51:Ty pieprzony stary Enmo! 00:39:56:Ognia! Ognia! 00:40:08:Zmiażdzyć ich! Zniszczyć ich! 00:40:16:Trunks...!|Goten! Później się wyżalisz, tylko ich pokonamy! 00:40:22:Ale nie ma ich końca! 00:40:30:OK, już odpoczeliśmy.|Idziemy Vegeta! 00:40:36:Fu... sion! 00:40:59:Łobuzie, wyślemy cię do Piekła! 00:41:06:Spaprałeś robotę, Goku!|Nie stałeś się Gogetą! 00:41:10:Przyciajel Goku przyjął złą pozycję rąk.|Dlatego Gogeta się nie udał. 00:41:15:Nie mogą się naprawić?|Raz się udało, na pewno się to jakoś załatwić. 00:41:20:Zostaną w tej postaci przez 30 minut.|Na dłużej napewno nie. 00:41:24:Goku... 00:41:44:Nie udało się! Choć zawsze to coś! 00:41:47:Połączyliśmy się w Gogetę-sama! 00:42:27:Nie udało się, ale na|szczęście trwa to krótko... 00:42:30:Jak twoi koledzy powrócą do normalności,|Janemba nia da już im... 00:42:34:się połączyć w Gogetę jeszcze raz.|Ciekawe co stanie się za 30 minut. 00:42:39:To chyba dobrze? 00:42:49:Niech to cholera! Pora kończyć! 00:42:57:Jego siła nie wzrosła! 00:43:00:To tylko próba. Zaczniemy prawdziwą|walkę niedługo! 00:43:12:Trzydzieści minut jeszcze nie minęło?|Dopiero 10 minut! 00:43:25:Hej! Łobuzie! Dzisiaj rozliczymy się|z twoich przestępstw! 00:43:28:Nie będziemy tolerować twoich wybryków. 00:43:38:Ognia! Ognia! Ognia! 00:44:05:Vegeta, teraz! 00:44:19:Kakaroto, to była fuzja?|Czułem się niesamowicie słaby. 00:44:23:Oszukałeś mnie!|To sądziłem, że... 00:44:26:Nie zawracaj mi głowy takimi hałami!|Goku, Vegeta, źle się ustawiliście! 00:44:31:Naprawdę, Vegeta się pomylił?|- Hej! Zrobiłem co mi kazałeś! 00:44:37:Vegeta, nasz sukces zależy od|twojego palca wskazującego! 00:44:41:Nie mów mi, że chcesz to powtórzyć? 00:44:44:To normalne, jeśli chcesz pokonać|tego gościa. Zaczynamy! 00:45:04:Goku, zatrzymam go!|Pospieszcie się z fuzją! 00:45:08:Pikehan, dziękuję! Vegeta, do roboty! 00:45:20:Czekałem na to spotkanie. 00:45:23:Zdobędę tutaj punkty. 00:45:28:To jeszcze nie koniec! 00:46:02:Udało się... 00:46:07:To moc taty!|- Tato! 00:46:25:Pikeahan, zajmiemy się wrogiem. 00:46:36:Nie jestem ani Goku, ani Vegetą. Jestem|by cię pokonać. 00:48:02:Super Atak Duchów Kamikaze! 00:48:05:Sto duchów za jednym strzałem!|Uformować się! 00:48:10:Nacierać! 00:48:23:Jaki problem?! 00:48:35:Vegeta...|Kakaroto, przepraszam za pierwszą fuzję. 00:48:41:Vegeta, spotkamy się jeszcze. 00:48:58:No więc, prawo zaświatów|wróciło do noramlności. 00:49:11:To był dziwny dzień.|- O tak. 00:49:15:Gohan-nichan, kto jeszcze by|mógł tak uspokoić tą burdę? 00:49:20:Wiesz Trunks?|- Kto? 00:49:23:Niech to zostanie tajemnicą. 00:49:26:Czy naprawdę chcecie wiedzieć?|- No pewnie. 00:49:29:Ale nam pewnie nie powiecie, co? 00:49:34:Poczekajcie wy dwaj! 00:49:37:Nie będziemy czekać!|To sekret! To sekret Gotena! 00:49:41:Wy dwaj, czekacie na mnie?|- Gohan-kun, poczekaj! 00:49:46:Czy znacie już życzenie? 00:00:00: